BLOG
•
Program E-VAN Polski samochód elektryczny
www.DrogowaPomoc.com.pl
Program E-VAN Polski samochód elektryczny
Polskie, narodowe auto elektryczne być może już za rok!
Czy mówimy o Izerze? Raczej nie. Izera co prawda „okrzyczana” została pierwszym polskim autem elektrycznym, ale chyba będzie miała problemy ze zdobyciem palmy pierwszeństwa. Po pierwsze trudno będzie rozpocząć produkcję seryjną w 2024 roku skoro w miejscu gdzie ma powstać fabryka wciąż stoi las, a ten teren dopiero teraz ma mieć zmianę właściciela z Lasów Państwowych na miasto Jaworzno. Wciąż nieznany jest dostawca platformy na jakiej ma być Izera oparta. Spółka zapowiada, że w kwietniu sprawa się rozstrzygnie, ale to już nie pierwsza taka zapowiedź. Po drugie na realizację projektu potrzeba ponad 5 miliardów złotych tymczasem aktualnie kapitał spółki wynosi raczej mniej niż miliard. Właściwie wszystko jakiś czas temu stanęło i prace ruszyły naprzód dopiero gdy w poczet współwłaścicieli spółki wszedł skarb państwa wnosząc 250 milionów złotych. Co jak się okazuje dało mu 83% akcji. Do 5 miliardów jest bardzo daleko, ale podobno teraz będzie można przedsięwzięcie kredytować.
Izera prezentuje się bardzo ładnie, lecz projekt nadwozia obu modeli został wykonany we włoskiej pracowni Torino Design bez udziału polskich projektantów. Wspomniana platforma na której ma oprzeć się koncepcja też ma być zakupiona zagranicą. Całość konstrukcji ma opierać się ledwie w około 40% na polskiej myśli technicznej.
Tymczasem powstaje w Polsce samochód którego konstrukcje oparto o polskie patenty w ponad 70 %. Co prawda nie jest to samochód osobowy, a dostawczy van, ale naprawdę ma szansę być prawdziwie narodową konstrukcją.
Jakiś czas temu Narodowe Centrum Badań i rozwoju ogłosiło konkurs na koncepcje elektrycznego samochodu dostawczego w ramach programu E-VAN. Zasady dość jasno określały podstawowe parametry i przewidywały auto o dwóch rodzajach napędu całkowicie elektryczne i z wykorzystaniem ogniw wodorowych. Samochód miał mieć ładowność minimum 1 tony i zasięg 250 km na jednym ładowaniu baterii lub 400 km na jednym ogniwie wodorowym. Konkurs przewidywał zgłoszenia od polskich firm.
Po przedłożeniu wstępnych projektów najbardziej obiecujący okazał się projekt spółki Innovation AG działającej w ramach Zgorzeleckiego Klastra Efektywności Energetycznej. Nie są jedynymi finalistami konkursu, ale spółka ta ma znacznie bogatsze od innych doświadczenie w branży motoryzacyjnej. Od lat pracują nad nowymi koncepcjami związanymi z elektromobilnością i ekokonwersją. Ich pomysły zostały skutecznie wdrożone w funkcjonujących pojazdach wykorzystywanych przez takich potentatów jak KGHM czy INPOST. Przejechały już tysiące, a nawet setki tysięcy kilometrów i podlegają stałej obserwacji dając wciąż nowe, kolejne doświadczenia. To oczywiście niezwykle podnosi szanse na sukces w projekcie E-VAN.
Jaki to więc samochód zaproponowała nam spółka Innovation AG. Choć bez wątpienia najistotniejsze są parametry techniczne pojazdu to jednak trudno nie zacząć od koncepcji efektownego nadwozia. Całkowicie polski projekt przykuwa uwagę nowoczesnym designem, przy tym zapewniając komfort i kierowcy i pasażerom (kabina jest trzyosobowa). Całość, szczególnie w wersji zabudowanej ma delikatny posmak vintage, jakby projektanci szukali inspiracji w latach 50-tych czy 60-tych ubiegłego stulecia. Jednocześnie zachowując minimalizm zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz bogatej w efektowną elektronikę kabinie. To jest samochód z którym przechodnie będą się oglądać.
Oczywiście to parametry techniczne będą decydować o popularności tego auta. Tutaj jest o czym wspominać. Zapowiadany przez konstruktorów zasięg samochodu ma być większy niż przewidywały założenia konkursu. To nie są tylko puste słowa. Wynika to z dokładnych wyliczeń, ale wyliczenia oparte są na konkretach. Przede wszystkim ta nowatorska, autorska konstrukcja dzięki zastosowaniu kompozytów węglowych i rozsądnym decyzjom inżynierskim sprawi, że pojazd będzie ważył zaledwie 2,3 tony wraz z niezbędnymi bateriami. W samochodzie zastosowany będzie całkowicie polski, niezwykle nowoczesny system zarządzania pojazdem elektrycznym. Również unikalny, przetestowany, ale jeszcze nieużywany w żadnym z podobnych pojazdów, polski system odzyskiwania energii. System zarządzania ciepłem oparty o autorski projekt wykorzystuje pompę ciepła dając wyjątkowy komfort jazdy pasażerom i obniżając zużycie energii.
Projektanci z Innovation AG zrobili wiele by całość przedsięwzięcia od momentu projektowania do pełnej produkcji miała jak najekonomiczniejsze, przetestowane rozwiązania jeszcze na etapie tworzenia koncepcji. W efekcie pojawiły się na przykład takie rozwiązania jak systemowe odzyskiwanie baterii po pełnej eksploatacji i regenerowanie ich na magazyny energii. Uznano, że końcowy, dobry efekt zostanie uzyskany tylko dzięki doskonałej sprawności wszystkich elementów. W tym samochodzie jest ponad pięć tysięcy elementów i wszystkie zostały przetestowane przed przedstawieniem projektu. Spółka przeprowadziła również szereg badań pozwalających mieć pewność, że są dobrze przygotowani do budowy fabryki opartej o polską technologię.
Prace nad stworzeniem tego Polskiego E-VANA są bardziej zaawansowane niż projekt Izera bo E-VANA tworzy ekipa, które w tej dziedzinie ma o wiele większe doświadczenie.